Ta strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek (cookies) do poprawnego działania. Więcej informacji na stronie Polityka Prywatności. Zamknij.

Logowanie

DEEE

Acoustic Edition I

01. New Kid In Town - J.D.Souther 02. Give Up The Ghost - Storyhill 03. The Night Won’t Last Forever - Michael Johnson 04. Where Have All The Flowers Gone - Chris De Burgh 05. You’re Only Lonely - J.D.Souther 06. Blackbird - Chris De Burgh 07. Forever Young - Tiffany 08. Highlight - Storyhill 09 .Home - Sophie Bancroft 10. So Far Away - Angelita 11. I Don’t Want To Talk About It - Inger Marie Gundersen 12. What A Wonderful World - The Innocence Mission 13 .Losing My Religion - Jacqui Naylor 14. When I Fall In Love - Karin Melchert 15. Monalisa - Double Take
  • DEEE - _

Produkt w tej chwili niedostępny.

Najsłynniejsi halabardnicy brzmienia akustycznego

A Fine Collection of Acoustic Ballads DW Mastering - 24bit 96Khz Audiophile Mastering Gitara elektryczna była dla przemysłu muzycznego tym, czym para i silnik spalinowy dla gospodarki światowej przełomu XIX i XX wieku. Przez długie lata Melomani rozkochani w dźwięku akustycznym, stanowili garstkę narażoną na uszczypliwe uwagi i złośliwe komentarze. Przemysł tzw. high-end po dziś dzień sypie do kotła lokomotywy audiofilskiej coraz to nowe patenty i rozwiązania. Byle porazić oczy i zmrozić ceną. Lecz im większe zapalenie spojówek i silniejsze przetrącenie finansowego kręgosłupa Rodziny, tym niejaki Obywatel Audiofil szczęśliwszy. Ten sado-masochizm trwa i ma się doskonale. Wystarczy popatrzeć na tłumy, które jak przyczadzone nietoperze chodzą od sakli do sali, zaspakajając swe wampirze instynkty wzrokiem coaaz to nowych modeli i grających pudełek. A Jaśnie Pani Muzyka leży w grobie spokojnie, i nikt jej nawet ogarkiem nie zaświeci. Czeka na cudowne obudzenie, które - UWAGA! - wieszczę z równym przekonaniem i stanowczością z jaką demiurdzy i zwidniacy zapowiadają koniec świata. Niech więc dla NIEJ, Muzyki, w formie epitafium zabrzmią dźwięki z tej płyty - najczystszy dźwięk akustyczny instrumentów i głosów. A głosy te i instrumenty należą do grona największych bardów Jej wielkości. Jak kropla wody na pustyni, jak przypadkiem znaleziony w dziurawej kieszeni ostatni grosik, jak... prawdziwa płyta dla prawdziwego Melomana. Same tu cudności...

 

Razem z tą płytą inni Melomani kupowali: