Ta strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek (cookies) do poprawnego działania. Więcej informacji na stronie Polityka Prywatności. Zamknij.

Logowanie

Lindemann

Wzmacniacz Lindemann '885 Integrated Power Amplifier'

Wzmacniacz Lindemann '885 Integrated Power Amplifier' image
Galeria okładek

ZamknijGaleria okładek

• Dla swojego wzmacniacza proszę wybrać stabilne miejsce. Zalecamy zastosowanie solidnej szafki na sprzęt Hi-Fi. Doświadczenie mówi, że dobre efekty dają szafki z półkami z materiałów drewnianych, pochłaniających drgania. Szkło, metal czy kamień są mniej właściwymi materiałami. Sprzęt nie powinien stać w bezpośredniej bliskości głośników i innych źródeł drgań. Wzmacniacz odwdzięczy się Państwu za to optymalną jakością dźwięku.

• Proszę też nie stawiać 885 na innych urządzeniach. Wibracje transformatorów sieciowych i zakłócenia powodowane przez pola magnetyczne innych urządzeń mogą ujemnie wpływać na jakość dźwięku.

• Urządzenia z serii 800 nie są przeznaczone do pracy w przestrzeniach zamkniętych jak ciasne szafki czy skrzynki.

• Kable zasilające Państwa urządzenia powinny być poprowadzone w pewnej odległości od przewodów głośnikowych czy sygnałowych.

Proszę koniecznie zadbać o to, aby Państwa urządzenia były zasilane prądem o tej samej fazie. Można to uzyskać podłączając urządzenia do tej samej listwy zasilającej podłączonej do jednego bezpiecznika. Im mniejsza jest rezystancja od strony zasilania pomiędzy wzmacniaczem a źródłami sygnału, tym mniejsze są zakłócenia sygnału audio i tym lepiej brzmi Państwa zestaw. Również istotne jest właściwe podłączenie przewodu fazowego do wszystkich urządzeń. Proszę, niech Państwo ustalą za pomocą próbnika z neonówką, który bolec w gniazdku dostarcza prąd i oznaczmy go na gniazdku.

Rzecz w tym, że w Polsce mamy gniazdka z bolcem, a np. w Niemczech przewód ochronny prowadzony jest na brzegu wtyczki, a w gniazdku wystają dwie blaszki uziemienia ochronnego.

Jaka jest więc różnica między naszymi a niemieckimi wtykami?

Polską wtyczkę włożą Państwo do listwy zasilającej w jeden możliwy sposób, bo bolec pozycjonuje kierunek włożenia wtyczki. W Niemczech jest większa wolność wyboru. Wtyczkę można włożyć do gniazdka na dwa sposoby.

Jaka to różnica?

Okazuje się, że duża. W Polsce nie ma normy (o ile wiem) mówiącej, że gorący przewód sieciowy ma się znaleźć w lewej dziurce gniazdka, a nie w prawej. Sposób jego podłączenia w listwie podłączeniowej determinuje tą sytuację. W niemieckim gniazdku można tak wtyczkę włączyć, by przewód "gorący" lub "zimny" był skorelowany ze znacznikiem na wtyczce. Taka sytuacja ma miejsce właśnie w przypadku urządzeń Lindemann z serii 800. Gniazda sieciowe tych urządzeń wskazują czerwoną kropką, który bolec powinien być połączony w właściwym przewodem w gniazdku. U nas to będzie loteria, a znaczenie dla urządzenia Hi-Fi może być wcale nie marginalne.

• Dla swojego wzmacniacza proszę wybrać stabilne miejsce. Zalecamy zastosowanie solidnej szafki na sprzęt Hi-Fi. Doświadczenie mówi, że dobre efekty dają szafki z półkami z materiałów drewnianych, pochłaniających drgania. Szkło, metal czy kamień są mniej właściwymi materiałami. Sprzęt nie powinien stać w bezpośredniej bliskości głośników i innych źródeł drgań. Wzmacniacz odwdzięczy się Państwu za to optymalną jakością dźwięku.

• Proszę też nie stawiać 885 na innych urządzeniach. Wibracje transformatorów sieciowych i zakłócenia powodowane przez pola magnetyczne innych urządzeń mogą ujemnie wpływać na jakość dźwięku.

• Urządzenia z serii 800 nie są przeznaczone do pracy w przestrzeniach zamkniętych jak ciasne szafki czy skrzynki.

• Kable zasilające Państwa urządzenia powinny być poprowadzone w pewnej odległości od przewodów głośnikowych czy sygnałowych.

Proszę koniecznie zadbać o to, aby Państwa urządzenia były zasilane prądem o tej samej fazie. Można to uzyskać podłączając urządzenia do tej samej listwy zasilającej podłączonej do jednego bezpiecznika. Im mniejsza jest rezystancja od strony zasilania pomiędzy wzmacniaczem a źródłami sygnału, tym mniejsze są zakłócenia sygnału audio i tym lepiej brzmi Państwa zestaw. Również istotne jest właściwe podłączenie przewodu fazowego do wszystkich urządzeń. Proszę, niech Państwo ustalą za pomocą próbnika z neonówką, który bolec w gniazdku dostarcza prąd i oznaczmy go na gniazdku.

Rzecz w tym, że w Polsce mamy gniazdka z bolcem, a np. w Niemczech przewód ochronny prowadzony jest na brzegu wtyczki, a w gniazdku wystają dwie blaszki uziemienia ochronnego.

Jaka jest więc różnica między naszymi a niemieckimi wtykami?

Polską wtyczkę włożą Państwo do listwy zasilającej w jeden możliwy sposób, bo bolec pozycjonuje kierunek włożenia wtyczki. W Niemczech jest większa wolność wyboru. Wtyczkę można włożyć do gniazdka na dwa sposoby.

Jaka to różnica?

Okazuje się, że duża. W Polsce nie ma normy (o ile wiem) mówiącej, że gorący przewód sieciowy ma się znaleźć w lewej dziurce gniazdka, a nie w prawej. Sposób jego podłączenia w listwie podłączeniowej determinuje tą sytuację. W niemieckim gniazdku można tak wtyczkę włączyć, by przewód "gorący" lub "zimny" był skorelowany ze znacznikiem na wtyczce. Taka sytuacja ma miejsce właśnie w przypadku urządzeń Lindemann z serii 800. Gniazda sieciowe tych urządzeń wskazują czerwoną kropką, który bolec powinien być połączony w właściwym przewodem w gniazdku. U nas to będzie loteria, a znaczenie dla urządzenia Hi-Fi może być wcale nie marginalne.

Dane techniczne


Czułość wejściowa: 500 mV przy 30V na wyjściu
Impedancja wejściowa: 20 kOhm
Wzmocnienie napięciowe: 35 dB
Maksymalne dopuszczalne napięcie wejściowe: 6,0 V
Zakres regulacji wzmocnienia: 100 dB w krokach 1 dB
Regulacja balansu: -5 dB do +5 dB
Dokładność poziomów: 0,05 dB (przynajmniej)
Równowaga wzmocnienia: < 0,05 dB
Maksymalne napięcie na wyjściach głośnikowych: 32 V
Napięcie na wysokonapięciowym wyjściu: -26 dBr napięcia na głośnikach
Minimalna impedancja głośników: 2 Ohm
Moc wyjściowa: 135 W/kanał na 8 Ohm
250 W/kanał na 4 Ohm
Zniekształcenia harmoniczne: <0,005%
Napięciowy poziom szumów: >110 dB
(krzywa „A” względem 30 V na wyjściu)
Przesłuch międzykanałowy L>>P: >100 dB przy 1 kHz
Przesłuch na wejściach: >90 dB przy 1 kHz
Rozmiary: 440 x 135 x 360 mm (szer. X wys. x głębokość) – wraz z nóżkami
Waga: 20 kg
Zasilanie: 100 V, 120 V, 230 V (50-60Hz)
Ustawione fabrycznie dla danego kraju
Pobór mocy (normalna praca): 75 W
Pobór mocy (pełne wysterowanie): 1000W
Pobór mocy (tryb czuwania, Stand-by): 1 W
Wejścia: (2) Para liniowych wejść (XLR)
(3) Para liniowych wejść (RCA)
Wyjścia: (1) para liniowych wyjść (XLR)
(2) para przyłączy głośnikowych
Inne przyłącza: (1) RJ-45, SYSCOM
(1) IEC gniazdo z uziemieniem, podłączenie sieci

Waga: 20 kg
Zasilanie: 100 V, 120 V, 230 V (50-60Hz)
Ustawione fabrycznie dla danego kraju
Pobór mocy (normalna praca): 75 W
Pobór mocy (pełne wysterowanie): 1000W



  • Lindemann - producent

Produkt w tej chwili niedostępny.

Nowa karta w dziejach elektroniki.

W każdej legendzie jest tyle prawdy ile… tęsknoty. Neverending story... Dzielny bohater dosiada swojego kudłatego psa i… szybują w chmurach. Scena godna Piotrusia Pana. Zapamiętałem dobrze wyraz oczu moich dzieci, które pierwszy raz oglądały tę scenę. I potem to westchnienie, tę emocję, to katharsis, jakie przeżyły… Najmniejszego znaczenia nie miał tu fakt, ze kopia VHSowa filmu była wręcz przezroczysta, pełna zerwań i zniekształceń, że o HD nikomu sie wówczas jeszcze nie śniło. Ważny był ten przekaz, ta bajka... Ileż to lat minęło od tamtej chwili. Ale tęsknota pozostała. Jest nawet bardziej żywa niż legenda. Może dlatego tak cenię i niezmiennie słucham wzmacniaczy z roku 1952, 56 i kolejnych lat; tak chętnie powierzam się z pełnym zaufaniem goodmansom, rogersom, leakom czy cellestionom dittonom… Jest w nich ciągle pulsujące moje pierwsze zauroczenie dźwiękiem. Jest ono niezmiennie świeże i pulsujące, daje prawdziwe wytchnienie i czystą satysfakcję. Może dlatego, porażony wprost informacjami technicznymi, tak chętnie zainteresowałem się najnowszym wzmacniaczem Lindemann Audio. Porażony faktem, że oto najbardziej legendarne konstrukcje lampowe, analogowe udało się w pełni wyzyskać, a nawet uszlachetnić, udoskonalić w technologii tranzystorowej, cyfrowej. To tak, jakby z ciągu DNA udało się sklonować kopię doskonalszą od oryginału. W odniesieniu do wzmacniacza Lindemann Audio ten fakt w pełni potwierdzam, dając mu świadectwo wiarygodności. Model „885 Integrated Power Amplifier“ jest całkowicie unikalnym i nowatorskim rozwiązaniem w skali światowej. Trudno o bardziej prowokacyjne stwierdzenie. Na polskim poletku - to wręcz ociekająca krwią czerwona płachta dla dyskutantów-teoriomanów. Posłużę się więc autorytetem inżynierów i konstruktorów, którzy moje wrażenia słuchowe podbudują beznamiętnym ale też bezapelacyjnym ciągiem argumentów technicznych. Oto one: Istota W tej konstrukcji zastosowano technikę przeciwsobnych wzmacniaczy prądowych („Current Mode Amplifier“). Co więcej - od dawna wykorzystywana we wzmacniaczach lampowych technika „Single Ended Push Pull“ – tu po raz pierwszy znalazła zastosowanie w postaci tranzystorowego, w pełni symetrycznego przeciwsobnego wzmacniacza prądowego. Połączenie tych technologii dało znaczącą poprawę dźwięku. Dlatego wzmacniacz 885 odtwarza wszystkie rodzaje muzyki z absolutną dokładnością i naturalnością dźwięku. To swoisty high-endowy tomograf komputerowy dźwięku! I proszę zapomnieć o "ciepełku" lamp, o "detaliczności" szczegółów (tautologia?), o "analogowej" fakturze - ten dźwięk nie potrzebuje żadnych tego typu komplementów. Dźwięk z tego wzmacniacza, dzięki najdoskonalszym rozwiązaniom ideowym epoki analogowej - brzmi najprawdziwiej jak można - tak, jak został utrwalony w studiu, autoryzowany przez wykonanwców i realizatorów! I kropka. Konstrukcja Dual-Mono Model 885 to dwa oddzielne wzmacniacze w jednej obudowie. Łączy je tylko wtyczka zasilająca. Każdy kanał zasilany jest własnym transformatorem o mocy 500W. Dzięki doskonałemu i całkowitemu rozdzieleniu kanałów, uzyskujemy dźwięk o wyjątkowej plastyce i precyzyjnym odtworzeniu przestrzeni akustycznej. A nie mówiłem? Ale idźmy dalej: Symetryczne przetwarzanie sygnału Oba kanały 885 są zbudowane w pełni symetrycznie. Co więcej - również niesymetryczne sygnały wejściowe są przetwarzane na symetryczne i za pomocą tłumika, znanego z rozwiązań w profesjonalnych studiach, mają ustawiany właściwy poziom głośności. Takie symetryczne rozwiązanie konstrukcyjne skutkuje efektywnym tłumieniem sygnałów wspólnych oraz przenoszeniem znacznie większej dynamiki sygnałów niż jest to możliwe przy pomocy tradycyjnych rozwiązań we wzmacniaczach niesymetrycznych. To bardzo ważny czynnik przy odtwarzaniu nagrań wysokiej jakości. I znów moje trzy grosze: high-end to wdzięczna nazwa kamuflażowa na kalectwo, niedoskonałość, wręcz szalbierstwo. Polega na wmawianiu nam, za ogromne pieniądze, że im wyższy sprzęt z półki cenowej, tym lepszy dźwięk! Większą bzdurą jest tylko stwierdzenie, że mojej Żonie nie uda się sobotni sernik. Prosze Państwa! Najlepszy dźwięk otrzymamy w domowych warunkach wówczas, gdy odtworzymy go na zestawie o parametrach technicznych maksymalnie zbliżonych do parametrów aparatury nagrywajacej w studio! Ale to nie wszystko: Stopień wyjściowy Push-Pull Każdy stopień wyjściowy 885 zbudowano z ośmiu wysokowydajnych tranzystorów mocy. W przeciwieństwie do typowych rozwiązań, nie są one połączone równolegle lecz w układ mostka „H”, charakteryzującego się wyjątkowo małą indukcyjnością własną. Dzięki temu skutecznie zredukowano wpływ prądów wirowych w zakresie wysokich tonów. Efektem jest wyjątkowo transparentne i czyste odtwarzanie dźwięku nawet na małych kolumnach. Moje eksperymenty z monitorami Rogers LS3/5a dały oszałamiajace efekty. To jakby magiczna lupa, która pozwala zajrzeć w każdy element struktury nagrania, wyodrębnić go i obejrzeć metodą pinkfloydową, rozpoczynając od "ciemnej strony atmomowego serca" po "wish you were here". Inteligentna regulacja prądu spoczynkowego Wzmacniacz 885 został zbudowany z wykorzystaniem tranzystorów mocy z wbudowaną technologią „Thermal Track“. Taki tranzystor zawiera w strukturze diodę reagującą na temperaturę i pozwalającą w sposób pozbawiony dodatkowych zakłóceń ustawić prawidłowy prąd spoczynkowy. Typowe problemy z kontrolą prądu spoczynkowego stopni końcowych w układach wzmacniaczy klasy AB – tu nie mają miejsca. Wzmacniacz prądowy Największą „atrakcją” wzmacniacza 885 jest jego budowa. W pełni symetryczna konstrukcja z prądowym sprzężeniem zwrotnym, bazująca na koncepcjach z czasów wzmacniaczy lampowych typu „Single Ended Push-Pull“. Poprzez zastosowanie specjalnych tranzystorów japońskich o super liniowej charakterystyce, udało się zrealizować tranzystorową koncepcję wzmacniacza prądowego „Current Mode“. Drastyczne zmniejszenie ilości potrzebnych elementów zdecydowanie skróciło drogę sygnałów i umożliwiło radykalną poprawę jakości dźwięku. Staranny dobór elementów, stosowanie cienkowarstwowych oporników o małych tolerancjach i kondensatorów foliowych o niskiej upływności pozwoliło na uzyskanie jakości dźwięku nigdzie wcześniej nie niemożliwej do osiągnięcia. To wzmacniacz XXII wieku!